Tegoroczna zima jest naszym zdaniem kapryśna: raz jest zbyt ciepło, a raz za mroźno. Jednak gdy tylko pogoda sprzyja, korzystamy z uroków zimy i wychodzimy pobawić się na tak długo wyczekiwanym przez nas puszystym śniegu. Z radością lepimy bałwany, rzucamy śnieżkami do celu, próbujemy nawet budować igloo. A potem… z czerwonymi nosami wracamy ogrzać się do szkoły.