8 maja to był dzień wesoły,
4b i 4c wymigała się od szkoły.
Wybraliśmy się wtedy do Krakowa,
gdzie czekała nas przygoda nowa!
Smok Wawelski spojrzał srogim okiem,
chcieliśmy po cichu ominąć go bokiem.
Ział ogniem na lewo i prawo,
„Jedenastka” ruszyła dalej żwawo.
Kościół Mariacki z wysoka spoglądał,
zupełnie jakby czegoś od nas żądał.
Barbakan, Sukiennice – miejsca tak lubiane,
nigdy nie zostaną przez nas zapomniane.
Finałem historii była lekcja praktyki,
weszliśmy razem do czekoladowej fabryki.
Wyroby wyszły nam znakomicie,
a co najważniejsze – było smakowicie.
Zapraszamy na wideo i fotorelację! 😎😎😎























































































