W bieżącym roku przypada jubileusz 90. urodzin Krzysztofa Pendereckiego. Z tej okazji uczniowie klas szóstych odwiedzili Lusławice, gdzie zwiedzili Europejskie Centrum Muzyki oraz dworek kompozytora i ogród.
W dworku, na początku wieku XX-go, Jacek Malczewski uczył malarstwa i rysunku uzdolnione artystycznie miejscowe dzieci. Krzysztof Penderecki postanowił kontynuować tradycję i utworzyć międzynarodową akademię muzyczną dla młodych artystów. Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego zostało powołane do życia w 2005 roku.
W 1974 roku Krzysztof Penderecki zakupił niszczejący od drugiej wojny światowej dworek i ogród. Przez czterdzieści lat rozwijał go i pielęgnował. Tak powstało arboretum Elżbiety i Krzysztofa Pendereckich: 15 hektarowy park z unikalnym drzewostanem i krzewami.
Penderecki uważał, że projektowanie kompozycji jest jak komponowanie przestrzeni ogrodu. To była jego wielka pasja. Na pytanie: „powiedz mi, co jest dla ciebie ważniejsze – muzyka czy drzewa” odpowiadał: „Oczywiście, że drzewa”. Jak powiadał: „bez korzeni nie ostoi się żadna twórczość. Popatrzmy na drzewo, ono nas uczy, że dzieło sztuki musi być podwójnie zakorzenione, w ziemi i w niebie, i że zawsze chodzi o wartości najwyższe i najbardziej fundamentalne”.
Lusławice miały być dla młodych i utalentowanych muzyków „drzewem wiedzy” i ułatwić im start w dalszą karierę artystyczną.