8 listopada uczniowie klas ósmych wybrali się do Domu Kultury „MORS” w Dębicy na przedstawienie Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie pt. „Sprawiedliwi. Historia rodziny Ulmów”. Spektakl opowiada o historii rodziny, która zapłaciła najwyższą cenę za człowieczeństwo. Józef i Wiktoria Ulmowie byli mieszkańcami podkarpackiej wsi Markowa.
Podczas okupacji niemieckiej Ulmowie dali schronienie ośmiorgu Żydom: Saulowi Goldmanowi i jego czterem synom, dwóm córkom oraz wnuczce Chaima Goldmana z Markowej. O fakcie ukrywania Żydów przez rodzinę Ulmów doniósł Niemcom prawdopodobnie Włodzimierz Leś – granatowy policjant z Łańcuta. Rankiem 24 III 1944 r. przed ich dom przybyło pięciu niemieckich żandarmów oraz kilku granatowych policjantów. Dowodził nimi por. Eilert Dieken. Najpierw zamordowano Żydów, potem Józefa i Wiktorię (będącą w siódmym miesiącu ciąży). Następnie Dieken podjął decyzję o zabiciu dzieci.
Około dwudziestu ukrywanych w Markowej Żydów przeżyło.
W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Historia ta uczy młodych ludzi, jak w trudnych czasach nie zatracić takich wartości jak przyjaźń, odwaga, człowieczeństwo, życzliwość.